środa, 21 stycznia 2015


Kubuś śpi. Ja mam chwile dla siebie, więc pije kawę, którą zrobiłam sobie o 10rano, oglądam serial, przeglądam blogi. Dobrze, że obiad mam już gotowy.
Czasami się zastanawiam, jakby wyglądało moje życie, gdyby nie Kuba. Bo pewnie by się coś tam zmieniło, ale czy żałuję, że go mam? Nie, nie żałuje. Jest najlepszą rzeczą jaka mnie spotkała. Bo on daje mi więcej szczęścia, niż płaczu. I jest mój, do końca <3 p="">

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz